Za nami kolejne mecze KTTF League. Tym razem mieliśmy znacznie więcej emocji niż w ostatnich kolejkach. Jędrzej Konarski dwukrotnie wręcz zmiażdżył Dawida Szymczaka - wygrywając dwa razy po 3:0. Ostatnie tygodnie nie były zresztą dla zawodnika z Kamionek najlepsze. Przegrał również 19 kwietnia z Piotrkiem Przyborowskim, tutaj jednak emocje były do samego końca, a mecz zakończył się wynikiem 3:2. Jednakże prawdziwym hitem, a właściwie horrorem było starcie odbyte tego samego dnia pomiędzy Piotrkiem Przyborowskim a Jędrzejem Konarskim - trzeci obecnie zawodnik ligi prowadził z liderem już 2:0 i gdy wydawało się, że popularny Andrzejek (tak nazywany jest w sowich kręgach Przyborowski) przegra drugie w tym sezonie spotkanie. Tak się jednak nie stało, nastąpił nagły zwrot akcji, Piotrek odrobił dwa sety, a w tie-breaku pokonał rywala 11:9 i dzięki wygranej umocnił się na fotelu lidera, drugi nadal jest Adam Korytowski, a trzeci Jędrzej Konarski. Następne mecze dopiero 30 kwietnia.
JĘDRZEJ KONARSKI 2:3 PIOTR PRZYBOROWSKI
(11:9, 11:8, 9:11, 10:12, 9:11)
PIOTR PRZYBOROWSKI 3:2 DAWID SZYMCZAK
(11:13, 11:8, 13:11, 7:11, 9:11)
JĘDRZEJ KONARSKI 3:0 DAWID SZYMCZAK
(11:4, 11:5, 11:6)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz